Strona główna » Wszy u dzieci » Wszy w szkole? Zapewnij dziecku ochronę przed wszawicą

Wszy w szkole? Zapewnij dziecku ochronę przed wszawicą

11 cze 2025 | Wszy u dzieci

Choć najwięcej przypadków wszawicy jest wśród najmłodszych dzieci (za „wylęgarnię” tej choroby uważa się przedszkola), to nie brakuje jej przypadków także wśród starszych pociech. Statystycznie nawet co drugie dziecko do 14. roku życia choć raz zachoruje na wszawicę, dlatego rodzice powinni mieć świadomość ryzyka i wiedzieć, jak je ograniczyć. Pojawienie się komunikatu o obecności wszy w szkole to sygnał alarmowy, na który trzeba zareagować sięgnięciem po preparaty stosowane w profilaktyce wszawicy. Po garść praktycznych wskazówek zajrzyj do naszego artykułu.

Skąd wiadomo, że w szkole pojawiły się wszy?

Najczęściej stosowny komunikat ogłasza dyrekcja placówki, która anonimowo ostrzega rodziców przed ryzykiem wszawicy, apelując o kontrolowanie głów swoich pociech. Rodzice, który odkryją wszy na głowie dziecka, powinni natychmiast powiadomić o tym wychowawcę klasy lub bezpośrednio dyrekcję, co stanowi kluczowy element przeciwdziałania dalszemu rozprzestrzenianiu się choroby. 

Pamiętaj:

Wszawicy nie trzeba się wstydzić. Jest to powszechnie występująca choroba pasożytnicza, która nie ma związku ze statusem majątkowym czy indywidualnym poziomem higieny. 

Jak sprawdzić, czy dziecko mogło „złapać” wszy?

Po otrzymaniu ostrzeżenia przed wszawicą, rodzice powinni jeszcze tego samego dnia przeprowadzić przegląd głowy pociechy. Przy dobrym oświetleniu, podkładając kartkę papieru lub chusteczkę, przeczesujemy włosy dziecka pasmo po paśmie, używając gęstego grzebienia.

Jeśli na kartkę/chusteczkę zaczną opadać maleńkie owady (dorosłe wszy mają 2-3 mm długości) oraz perłowe kuleczki (gnidy, czyli jajeczka wszy), to nie ma już wątpliwości: dziecko ma wszawicę. 

Podkreślmy, że nie ma sensu czekać na wystąpienie objawów wszawicy, jak świąd skóry głowy czy krostki na karku i twarzy – zwykle pojawiają się dopiero po kilku dniach od infestacji (czyli zasiedlenia głowy przez wszy). Lepiej oszczędzić tego dziecku i rozpoznać chorobę na wczesnym etapie, kontrolując włosy pociechy. 

Leczenie wszawicy – nie ma się czego bać

Wszawica nadal budzi obawy wśród rodziców, którym natychmiast stają przed oczami wspomnienia z dzieciństwa, kiedy to leczenie wszawicy często wymagało skrócenia włosów i stosowania wyjątkowo brzydko pachnących preparatów. Na szczęście dziś wygląda to zupełnie inaczej.

Współcześnie leczenie wszawicy można przeprowadzić nawet w ciągu godziny. Wystarczy tylko spryskać włosy dziecka specjalistycznym preparatem, najlepiej działającym fizycznie, niezawierającym substancji owadobójczych, który odcina pasożytom dopływ powietrza i prowadzi do ich zasuszenia. Takim preparatem jest Pipi Nitolic

Po użyciu preparatu odczekujemy około 1 godzinę i następnie przystępujemy do wyczesywania martwych wszy i gnid przy pomocy dołączonego do opakowania przyrządu. Wyczesywanie warto powtarzać przez kilka dni, aby pozbyć się wszystkich pasożytów i wyeliminować ryzyko nawrotu choroby.

Pamiętaj:

Leczenie wszawicy trzeba przeprowadzić u wszystkich zarażonych domowników – kontrolujemy więc głowy rodzeństwa dziecka, rodziców czy dziadków. Wszawicy nie przenoszą natomiast zwierzęta. 

Ważnym etapem leczenia wszawicy jest pozbycie się pasożytów z różnych powierzchni domowych i przedmiotów codziennego użytku. Zarówno wszy, jak i gnidy, mają zdolność przeżycia poza żywicielem, stąd koniecznie trzeba przeprowadzić wielkie porządki, z odkurzaniem i myciem podłóg, odkurzaniem tapicerowanych mebli, dywanów czy wykładzin (warto je potraktować parownicą), wypraniem ubrań i innych tekstyliów, z którymi miało kontakt dziecko, w temperaturze minimum 60 stopni Celsjusza (lub z dodatkiem preparatu, który wspomaga usuwanie wszy i gnid z tkanin Nitolic Wash) oraz wyparzeniem lub wymrożeniem przedmiotów osobistych dziecka.

Zapobieganie wszawicy 

Pomimo tego, że leczenie wszawicy jest łatwe i szybkie, to i tak najlepszą poradą, jakiej można udzielić rodzicom, jest postawienie na profilaktykę tej choroby. To, że wszy są w szkole, nie oznacza, że dziecko na pewno zarazi się wszawicą – lepiej natomiast dmuchać na zimne. 

Podstawą profilaktyki wszawicy jest stosowanie preparatu ochronnego, który zabezpiecza włosy przed zasiedleniem przez pasożyty. Takim środkiem jest Pipi Nitolic prevent plus, który ma przyjemny dla ludzi zapach, nie tłuści włosów i ubrań, a jego działanie utrzymuje się aż do kolejnego umycia włosów. Preparat najlepiej aplikować przed wyjściem z domu, zarówno na włosy, jak i na ubranie, nie tylko w okresie roku szkolnego, ale też podczas wakacyjnych wyjazdów. 

Wspomagająco w ochronie przed wszawicą znakomicie sprawdzają się gumki do włosów Nitolic prevent, nasączone naturalnymi olejkami eterycznymi, które wydzielają nielubiany przez pasożyty zapach. Gumki ułatwiają również układanie krótkich, zwartych fryzur, minimalizujących ryzyko kontaktu włosów z powierzchniami, na których mogą bytować wszy. 

Wszy w szkole nie są zatem powodem do paniki – to sygnał, aby dokładnie skontrolować głowę dziecka i w zależności od tego, czy samo ma wszawicę, przystąpić do leczenia lub sięgnąć po preparat ochronny. Ten ostatni warto stosować również w ramach standardowej profilaktyki wszawicy już po wyleczeniu choroby, kiedy istnieje ryzyko nawrotu.

Podsumowanie 

Wiemy, że temat wszawicy budzi mnóstwo emocji i obaw wśród rodziców, dlatego zapraszamy na krótkie podsumowanie, w ramach którego odpowiadamy na najczęściej pojawiające się pytania o wszy w szkole.

Czy trzeba zgłosić wszawicę w szkole? 

Tak, rodzice powinni poinformować placówkę o wszawicy u dziecka. Ma to na celu anonimowe ostrzeżenie innych rodziców i zapobiegnięcie rozprzestrzenianiu się choroby wśród uczniów. 

Jak skontrolować głowę dziecka pod kątem wszawicy? 

Przy dobrym oświetleniu, podkładając białą kartkę lub chusteczkę, przeczesujemy włosy pasmo po paśmie. Obserwujemy, czy na kartkę/chusteczkę opadają maleńkie owady i perłowe kuleczki (gnidy, jajeczka wszy). Jeśli tak, to dziecko ma wszawicę. Jeśli włosy są czyste, to wiedząc o przypadku wszawicy w szkole, włączamy profilaktykę choroby, sięgając po odpowiedni preparat ochronny. 

Jak szybko wyleczyć wszawicę?

Wszawicę można dziś wyleczyć w ciągu jednego dnia. Wystarczy tylko spryskać włosy dziecka specjalistycznym preparatem (np. Pipi Nitolic Spray), a następnie wyczesać martwe wszy i gnidy. Pamiętajmy, że po leczeniu dziecko nadal jest narażone na ryzyko zachorowania, dlatego przed powrotem do szkoły warto sięgnąć po preparat ochronny. 

Jaki preparat ochronny na wszawicę jest najlepszy? 

Preparaty stosowane w profilaktyce wszawicy są dostępne m.in. w aptekach i w sprzedaży internetowej. Warto postawić na taki, który nie zawiera środków owadobójczych, nie tłuści włosów i ubrań, a jego działanie utrzymuje się aż do umycia głowy. Takim preparatem jest Pipi Nitolic prevent plus, który można uzupełnić o wyrób medyczny stosowany wspomagająco w ochronie przed wszawicą, czyli gumki do włosów Nitolic prevent. 

Czy dziecko z wszami może chodzić do szkoły? 

Dziecko może iść do szkoły od razu po wyleczeniu wszawicy, najlepiej po zastosowaniu preparatu ochronnego, dzięki czemu nie tylko nie będzie zarażać innych dzieci, ale też samo ponownie nie „złapie” wszawicy. 

Zobacz również

Jak pozbyć się wszy u dziecka? Poradnik krok po kroku

Jak pozbyć się wszy u dziecka? Poradnik krok po kroku

„Szanowni rodzice. W naszym przedszkolu pojawił się przypadek wszawicy. Prosimy o skontrolowanie głów swoich dzieci.” – takie komunikaty to norma w przedszkolach, żłobkach, a nawet w szkołach podstawowych. Wszawica nie jest powodem do wstydu, to powszechnie...

Gnidy u dzieci: jak zareagować?

Gnidy u dzieci: jak zareagować?

Gnidy, czyli jajeczka wszy, mogą wyglądać niewinnie, natomiast niezawodnie świadczą o tym, że dziecko ma wszawicę. Rodzice nie mogą przejść nad tym do porządku dziennego. Nie, samo umycie włosów szamponem nie wystarczy, aby pozbyć się gnid u dzieci. Co zatem...

Wszy w przedszkolu – jak ochronić dziecko przed wszawicą?

Wszy w przedszkolu – jak ochronić dziecko przed wszawicą?

Wszawicy można zapobiegać – i to nie tylko w okresie zwiększonego zagrożenia chorobą (po wykryciu jej ogniska np. w przedszkolu). Rodzice powinni przekazać swoim dzieciom podstawowe zasady higieniczne, które minimalizują prawdopodobieństwo przenoszenia się wszy,