Czy wiesz, że nawet połowa dzieci w Polsce może zetknąć się z wszawicą? Ta powszechna choroba pasożytnicza najczęściej dotyka właśnie dzieci, szczególnie w wieku żłobkowym, przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Nie jest to przypadek. Wszy błyskawicznie przenoszą się między żywicielami w dużych skupiskach ludzkich, w których nie zachowuje się kontaktu społecznego – a trudno tego przecież wymagać od maluchów. Rodzice, którzy są świadomi zagrożenia ze strony wszawicy, powinni wpajać swoim dzieciom podstawowe zasady zapobiegania wszom, a także zapewnić im dodatkową ochronę przed pasożytami. Zapraszamy do zapoznania się z dekalogiem profilaktyki wszawicy.
Stosowanie preparatów ochronnych
Nie ma skuteczniejszego sposobu zapobiegania wszawicy. W dobrych aptekach i w sprzedaży internetowej można kupić specjalistyczne preparaty chroniące przed wszami, które zapewniają dziecku wysoki poziom ochrony przed zagrożeniem. Preparaty takie jak Pipi Nitolic prevent plus działają w sposób fizyczny (kontaktowy), tworząc na włosach niewidoczną barierę zapobiegającą zagnieżdżeniu się pasożytów i złożeniu przez nie jaj.
W sezonie wszawicy, czyli w okresie roku szkolnego, a także na koloniach, obozach czy wycieczkach, warto stosować taki preparat codziennie, spryskując nim nie tylko włosy, ale też ubrania. Rodzice powinni tego pilnować i dodatkowo nauczyć dziecko samodzielnej aplikacji środka – jest to najlepsza inwestycja w ochronę przed wszawicą.
Regularne przeglądy głowy dziecka
Pomimo stosowania preparatów ochronnych, warto codziennie sprawdzać, czy na głowie dziecka nie zagnieździły się wszy. Jest to szczególnie ważne w momencie, gdy dyrekcja przedszkola czy szkoły poinformuje o stwierdzeniu przypadku wszawicy w placówce.
Przeglądu dokonujemy najlepiej wieczorem, przy dobrym oświetleniu, pasmo po paśmie przeczesując włosy w poszukiwaniu biało-perłowych kuleczek przyczepionych do ich podstawy – są to gnidy, czyli jaja wszy, których obecność na głowie dziecka niezawodnie świadczy o wszawicy. Rozpoczynając leczenie na wczesnym etapie oszczędzimy dziecku nieprzyjemnych objawów.
Zachęcamy do lektury innego artykułu na naszym portalu, w którym wyjaśniamy, ile trwa leczenie wszawicy.
Uwaga na głowę!
Rodzice powinni porozmawiać z dzieckiem na temat zagrożenia wszawicą i uczulić je na niektóre zachowania, które wyjątkowo sprzyjają przenoszeniu się wszy. Dziecko powinno szczególnie uważać na bezpośredni kontakt głowy (włosów) z innymi dziećmi czy np. wykładziną w przedszkolu. Choć jest to trudne, to warto przekazać pociesze, aby w miarę możliwości nie przytulała się z rówieśnikami, a już na pewno po rozpoznaniu przypadku wszawicy na terenie placówki.
Żadnego pożyczania przyborów higienicznych
Koniecznie uczymy dziecko, aby nigdy, nawet w zabawie, nie wymieniało się przedmiotami osobistymi z innymi dziećmi. Przekazujemy pociesze, że nie wolno np. pożyczać sobie gumek do włosów, spinek, opasek, grzebienia, szczotki itp. Są to częste kanały przenoszenia się wszy między żywicielami.
Pilnujemy swojej czapki
Wszy mogą łatwo przenosić się na nowych żywicieli za pośrednictwem nakryć głowy. Wiedząc o tym należy uczulić dziecko, aby zawsze pilnowało swojej czapki i nie pozwalało innym dzieciom jej zakładać – oczywiście samo także nie powinno korzystać z czyichś nakryć głowy. Tyczy się to nie tylko czapek, ale też np. kasków rowerowych, opasek czy nauszników.
Dbanie o porządek w domu
Zapobieganie wszom nie ogranicza się tylko do przestrzeni szkoły czy przedszkola. Ważne jest utrzymywanie porządku w domu. Regularne sprzątanie, mycie podłóg, częsta zmiana pościeli, dezynfekowanie tapicerowanych mebli np. przy pomocy parownicy – to wszystko także przyczyni się do zminimalizowania ryzyka wszawicy w rodzinie.
Generalne porządki są natomiast konieczne, gdy dziecko już przyniesie wszy do domu – wówczas nie zapominamy o wypraniu wszystkich ubrań i innych tkanin, z jakimi miało kontakt dziecko, w wysokiej temperaturze (powyżej 60 stopni Celsjusza) lub z dodatkiem środka usuwającego wszy z tkanin, np. Nitolic Wash.
Związywanie długich włosów
Długie, rozpuszczone włosy są bardziej narażone na kontakt z włosami innych dzieci oraz z różnymi powierzchniami, co zwiększa ryzyko infekcji. Najlepiej jest upinać włosy w warkocz, kucyk lub wysoki kok, co ograniczy ryzyko zagnieżdżenia się pasożytów na głowie dziecka – znakomicie nadają się do tego gumki do włosów Nitolic, dodatkowo nasączone środkiem o zapachu nielubianym przez wszy.
Przestrzeganie podstawowych zasad higieny
Kilkuletnie dziecko, które uczęszcza do przedszkola, powinno już znać takie zasady, jak np. dokładne mycie rąk przed i po posiłku, po skorzystaniu z toalety oraz po zabawie. Warto również uczulić pociechę, aby nie dotykała brudnymi rękami głowy, nie bawiła się włosami, nie pocierała o nie zabawkami czy innymi ogólnodostępnymi przedmiotami.
Leczeniem i profilaktyką wszawicy obejmujemy całą rodzinę
Choć wszawica występuje głównie u dzieci, to zarazić mogą się również dorośli. Bardzo często dochodzi do tego w domu. Gdy dziecko ma stwierdzoną wszawicę, to koniecznie należy objąć leczeniem i profilaktyką wszystkich domowników. Dzięki temu ograniczamy ryzyko dalszej ekspansji choroby wśród znajomych, współpracowników etc.
Odpowiedzialność rodziców
Wszawica nie jest, a na pewno nie powinna być tematem tabu czy powodem do wstydu. To zupełnie normalna choroba, która nie ma związku z brakiem higieny. Jeśli dziecko już zachorowało, to rodzice absolutnie nie powinni tego ukrywać. Miarą odpowiedzialności społecznej jest w pierwszej kolejności poinformowanie o tym wychowawcy dziecka w przedszkolu czy szkole, a następnie rodziców dzieci, z którymi pociecha miała w ostatnim czasie bliski kontakt.
Dzięki temu inni będą mieć szansę na szybkie zastosowanie profilaktyki wszawicy, a choroba nie będzie się dalej rozprzestrzeniać.
Podsumowanie
Zapobieganie wszom nie jest bardzo trudne i mocno angażujące. Sprowadza się głównie do przestrzegania prostych zasad higienicznych oraz do stosowania preparatów ochronnych. Rodzice nie powinni ulegać życzeniowemu myśleniu, że ich dziecka ten problem nie dotyczy, ponieważ pochodzi z tzw. „dobrego domu”. Wszawicą może się zarazić każdy, niezależnie od statusu społecznego i majątkowego.